Jak zrobić galerię na ścianie
Witryna internetowa. Fajnie, że jesteś! Sprytnie żongluję czasem pomiędzy byciem mamą dwójki, żoną, panią domu, kobietą budującą biznes i znajdującą czas na własne pasje. Pokazuję innym kobietom jak działaćSmart i ułatwiać codzienność. Podobno świetnie motywuję i inspiruję do lepszego przeżywania każdego dnia Na dobry początek naszej znajomości mam dla Ciebie zupełnie darmowy mini e-book o SmartShoppingu - jestem w tym ekspertką i chętnie dzielę się wiedzą : To jak, będziemy w kontakcie?
Kim jestem? Współpraca Kontakt. Zobacz wszystkie wyniki. Wszystko funkcjonalne wnętrze homestanging pokój dziecka. Galeria zdjęć na ścianie — jak ją zaplanować i zrobić? Wybierz odpowiednią przestrzeń Fajnie, aby ściana, na której chcesz stworzyć galerię w jakiś sposób przyciągała wzrok. Szkoda przecież wieszać ważne dla nas obrazy tam, gdzie nikt na nie nie patrzy… Lubię, kiedy wnętrza opowiadają jakąś historię i lubię też widzieć jak na przestrzeni czasu ewoluują wraz ze mną.
Jeśli masz ochotę wesprzeć moją twórczość i umożliwić mi dalszy rozwój, możesz jednorazowo i bez zobowiązań postawić mi wirtualną wspierającą kawę : Dziękuję! Udostępnij Tweet 75 Udostępnij To zawsze dodatkowa anegdotka i kolejna nić sympatii dla wieszanego na ścianie dziełka. Jeśli nie macie możliwości rozbijania się po targach — Internet już grzeje pieroga w oczekiwaniu.
Plakaty filmowe i teatralne to świetny element zarówno do galerii, jak i do powieszenia osobno. Można je zdobyć w Internecie, na targach staroci, i spod teatralnych lad. Ilustracja dziecięca to fascynująca dziedzina sztuki i warto zapewnić jej jakieś miłe miejsce w galerii.
Galeria zdjęć na ścianie IKEA
XIX-wieczne książki dla dzieci to złoto, tym bardziej, że prawa autorskie do rycin przeszły już dawno do domeny publicznej. Istnieją strony, jak tagdzie można przebierać w niezwykłych rysunkach — oczywiście zachęcam do grzebania w tomach, z którymi coś Was łączy. Dużo o naszej galerii mówią też ramki. Zwykłe, proste ramy w standardowych rozmiarach i kolorach znajdziecie zarówno w IKEA, jak i np.
Zdjęcia rodzinne na ścianie w salonie
Jeżeli marzy się Wam coś vintage, odwiedzajcie pchle targi, Allegro, OLX i śmietniki, tylko weźcie pod uwagę, że tu ciężko będzie upolować coś w wymiarze, którego akurat pilnie Wam potrzeba. Jeżeli nie czujecie się zbyt pewnie w tworzeniu eklektycznej galerii galerię nie ścianie przesadzić z ilością dostarczanych przez nią bodźców, Waszym wentylem bezpieczeństwa może być spójność: jeden wspólny element, który jak wszystkie lub prawie wszystkie jej składowe i ujednolici całość:.
Paleta wieszanych prac ograniczona do trzech lub czterech barw sprawi, że galeria będzie wyglądała na stonowaną. Wbrew pozorom, jest to do zrobienia nawet w przypadku zdjęć z wakacji w Mielnie. Ujednolicaniem można objąć ramki, decydując się np. Być może jednak wcale nie macie takich dylematów.
Wówczas niech jedynym wspólnym mianownikiem wszystkich prac w Waszej galerii będzie po prostu fakt, że wzbudzają w Was miłe uczucia. To powinno wystarczyć. Macie już wizję swojej galerii? Wyróżnijcie ją, dodając coś niesztampowego. Wyjdźcie poza, nomen omenramy i dorzućcie przedmiot lub dwa, z którymi wiążą Was wyjątkowe wspomnienia — Wasze artefakty.
Mogą to być przywiezione z Meksyku marakasy, znoszony słomkowy kapelusz, złożony w dzieciństwie model Czarnej Wołgi, aparat fotograficzny po dziadku lub pierwsza deskorolka Waszego dziecka. Niech to będzie coś ważnego. Odpowiedni rozmiar to jedna zrobić cech dobrej galerii. W skrócie: żadnego ściubienia!
I chodzi mi zarówno o ogół, jak i o szczegół. Nie projektujcie na dużej ścianie galerii złożonej z trzech obrazków — przez źle dobrane proporcje wolna, pusta przestrzeń będzie się wydawała jeszcze bardziej wolna i jeszcze bardziej pusta. Jak krawat kończący się nad pępkiem. Nie chcecie takiej galerii, uwierzcie mi. Gdy kupowałam ramki w Ikei, okazało się, że w seriach nie ma rozmiaru 15x21 cm.
Musiałam więc nieco zmienić koncepcję. Najlepiej zrobić to w jakimś programie graficznym. Ja ułożyłam sobie kolaż w Picasie. Warto to zrobić, żeby sprawdzić czy wybrane zdjęcia zwyczajnie do siebie pasują, czy nie gryzą się kolorami, jest ciekawie i czy w ogóle taka kompozycja nam się podoba.
Czy chcemy ułożyć ramki symetrycznie, czy w twórczym chaosie, czy przy zawieszaniu będziemy się kierować jakimś kluczem. Już na tym etapie można dodać ramki, żeby mniej więcej mieć pojęcie o efekcie. Można zrobić kilka projektów, ja wybierałam pomiędzy dwoma: z cytatami i bez. Kartki wielkości i w ilości wybranych zdjęć, ponaklejaj na pustą ścianę.
Czyli przenieś swój projekt garficzny w wersji roboczej na ścianę.
Po co? Żeby wiedzieć czy na pewno wszystko się pomieści. U mnie wszyło "na styk", musiałam troszeczkę pozmieniać format zdjęć, na mniejsze niż miałam to w planach, bo galeria wyszła mi na ścianie zbyt długa i nie starczyłoby mi ściany. Rozwieszenie kartek pozwoli nam się też zorientować czy taka galeria będzie wyglądała ciekawie na tej akurat ścianie, czy zupełnie nie będzie tam pasowała taka ilość zdjęć.
Zrób zdjęcie rozmieszczenia, przyda się później. Dopiero, gdy jesteśmy pewni wybranych zdjęć, warto je wywołać. Najtaniej oczywiście przez internet, bo szybko, sprawnie, w dowolnych rozmiarach i z dostawą do domu. Kiedy już macie wybraną ostateczną kompozycję z zachowaniem odstępów, zróbcie zdjęcie.
Naprawdę w trakcie wieszania kompozycji można się zrobić o co nam chodziło i dobrze jest mieć taką ściągę pod ręką. Metod na wieszanie galerii ściennej jest wiele, łącznie z odrysowaniem jej na szarym papierze. Kiedyś nawet próbowałam, ale jest z tym trochę zabawy i naprawdę uważam, że poradzicie sobie bez tego.
Zdjęcie wystarczy! Ja już od wielu lat korzystam z rzepów i gwoździ samporzylepnych do wieszania ramek. Jeśli ramka jest większa czy cięższa, to mocuję ją na dwóch rzepach. Nigdy nic nam nie spadło, jeśli jest krzywo czy za wysoko, to możemy to szybko skorygować, a przy zmianie pomysłu na galerię możemy to zrobić w szybki i bezpieczny sposób, bez tynkowania.
Mam nadzieję, że teraz tworzenie galerii ściennych będzie dla Was przyjemnością. Nie zapomnijcie też o tym, że czasem plakat czy duże zdjęcie postawione po prostu na podłodze również zrobi świetną robotę! Klaudia Jaroszewska 22 sierpnia o Świetny pomysł, taka galeria. Jak już będę miała własne cztery kąty, na pewno taką zrobię i to nie jedną!
Ania Legenza 24 sierpnia jak Eryk 26 sierpnia o W moim mieszkaniu ściany zyskały niepowtarzalnego uroku dzięki zakupowi obrazów na płótnie które są bardzo szykowne i eleganckie a ich duży wybór w barwnej kolorystyce można kupić w …. Gosia 13 września o Ania Legenza 14 września o Olga 23 grudnia o Świetne są takie kompozycje ścienne, dodają wnętrzom charakteru i ciekawego wyglądu.
Warto zróżnicować oprawy. Połączenie niewielkich, przystosowanych do fotografii o wymiarach 13×18 cm z dużymi jak 30×40 ścianie, a nawet 70× cm będzie wyglądać rewelacyjnie. Aranżując jedynie kawałek ściany postaw na ramki w jednym rozmiarze. Symetrycznie zawieszone świetnie prezentują się kwadratowe.
Łatwiej skupić wzrok na zawartości, czyli to co w galerii kluczowe — na zdjęciach. Ramki w galerię kolorze to sposób na uwypuklenie zdjęć. Jednolita barwa oprawy powoduje, że wzrok kierujesz bezpośrednio na fotografie. Klasyka gatunku to czerń, biel oraz drewno. Weź pod uwagę tło. Kontrast czarnej ramki i ciemnej ściany szczególnie dobrze będzie się prezentować w dużych pomieszczeniach.
Biała oprawa i jasna ściana to sposób na domową galerię w niewielkim pokoju, gdyż zlewa się z całością, nie przytłacza. Zabawa kolorami jest rozwiązaniem nie tylko do pokoi dziecięcych. Czerwone, różowe, niebieskie ramki świetnie sprawdzą się w monochromatycznych pomieszczeniach. Mocne dodatki w postaci domowej galerii dodadzą charakteru całej aranżacji.
Ponadto, jeżeli połączysz kilka kolorów, galeria nie będzie nudna, przyciągnie wzrok. Ciekawym pomysłem jest łączenie klasyki z nowoczesnością. Jeżeli standardowe, czarne ramki powiesisz obok złotych lub srebrnych oraz dołożysz kilka kolorowych, efekt będzie niesamowity.
Zabierając się za domową galerięnie bój się łączyć różne rozmiary, kolory oraz kształty. Im więcej umiejętnie zestawionych faktur, tym efekt będzie bardziej imponujący. Ramki na zdjęcia są produkowane w wielu kształtach oraz formatach, szkoda z tego nie skorzystać. Jeżeli chcesz urozmaicić kompozycję, pomieszaj prostokątne oprawy z owalnymi.
Dodatkowo przyklej na ramki muszelki lub drobne kamyczki znalezione nad brzegiem morza. Oryginalny deseń sprawi, że galeria będzie jedyna w swoim rodzaju. Zdjęcia na ścianie można połączyć również z mini-gablotkami, w których umieścisz drobne pamiątki. Takie rozwiązanie pozwala na zmianę ekspozycji co jakiś czas, więc z pewnością szybko się nie znudzi.
Budowanie domowej galerii możesz zacząć od wyboru ramek, ale możesz również od fotografii. Często ich tematyka determinuje rodzaj oprawy oraz miejsce, w którym będą się prezentować najlepiej. Tylko od Ciebie zależy, jakie zdjęcia staną się dekoracją wnętrza. Jeśli masz hobby, lubisz jeździć na nartach lub pasjonuje Cię przyroda — pokaż to, pochwal się.
Fotografie z urlopowych wypadów, albo weekendowych wycieczek doskonale będą się prezentować na ścianie. Nie ma ograniczeń co do tematyki eksponowanych zdjęć. Tylko od Ciebie zależy czy w ramkach znajdą się fotografie z dzieciństwa, czy widoczki z plaży. Weź pod uwagę charakter pomieszczenia.
Galeria zdjęć na ścianie - jak ją zaplanować i zrobić?
Instagramowe fotki posiłków będą świetnym dodatkiem do kuchennej aranżacji, natomiast górskie pejzaże warto umieścić w salonie. Oprócz wyboru formatu,nie obawiaj się eksperymentować z barwami. Standardowe zdjęcia w kolorze świetnie się prezentują zarówno w czarno-białej galeriijak i w kolorowych ramach.
Jeśli masz ochotę na stworzenie sentymentalnej, rodzinnej ekspozycji postaw na fotografie w sepii. Wyglądają rewelacyjnie, uwypuklają emocje uchwycone w obiektywie. Klasyczne, monochromatyczne zdjęcia świetnie wyglądają, zwłaszcza w dużych formatach. Dodając do nich minimalistyczne, niemal niewidoczne oprawy zwrócisz uwagę oglądających przede wszystkim na to co na fotografii.
Zdjęcia z domownikami zawsze warto eksponować. Fotograficzne drzewo genealogiczne nad stołem w jadalni będzie stylową oraz oryginalną ozdobą.
Zabawne fotografie z dzieciństwa rozluźnią atmosferę w salonie, poprawią humor po ciężkim i stresującym dniu w pracy. Wybierając zdjęcia do domowej galerii staraj się stworzyć historię. Wybierz jakiś wspólny motyw, element który będzie łączył pojedyncze obrazki w całość. Mogą to być zarówno przyjacielskie wypady, jak i fotografie Twojego potomstwa od dzieciństwa do teraźniejszości.
Takie graficzne opowieści dodadzą przytulności wnętrzu.
Jak to zrobić by domowa galeria wzbudzała zachwyt zarówno domowników, jak i gości? Wizualizacja układu. Na początek ułóż galerię na podłodze lub na łóżku. Poukładaj ramki tak jak chciałbyś by wisiały na ścianie. Jeśli znajdziesz odpowiadającą Ci koncepcję, zrób zdjęcie.
Fotografie z podróży to doskonały pomysł na domową galerię. Zamknięte w ramkach widoczki doskonale prezentują się w każdym wnętrzu, bez względu na to czy wieszasz je w łazience, sypialni czy salonie. Warto jednak pamiętać o pewnego rodzaju urozmaiceniu.